Masowe kampanie złośliwych reklam w Google – podszywają się Visual Studio, Zooma, Slacka, Grammarly, Malwarebytes, Afterburnera, Audacity, Brave, uTorrent czy Dashlane. Na koniec – infekcja komputera
O temacie ostatnio alertowali nas czytelnicy (zobacz przykład z Afterburner czy sterownikami do karty graficznej), tymczasem tutaj wskazane są kuluary całej zorganizowanej operacji, która zaczyna się od serwowania reklamy na Google a kończy na dostarczeniu malware. Czytaj więcej na tej stronie
Źródło sekurak.pl