Na Fanpage Lasy Państwowe na Facebooku czytamy:
Bezpieczeństwo przede wszystkim, a więc tradycyjnie przypominamy!
Kwitną już olbrzymie barszcze – kilka obcych, inwazyjnych gatunków barszczy, które ze względu na zawartość toksycznych substancji, prowadzących do dotkliwych oparzeń chemicznych, mogą być naprawdę niebezpieczne, gdy obejdziemy się z nimi niewłaściwie. Szczególnie, podczas wakacyjnej słonecznej i upalnej pogody, która potęguje wydzielanie i działanie toksyn.
Pamiętajcie, by stanowisk barszczu nie próbować likwidować samodzielnie! Jest to niebezpieczne, a dodatkowo zdarzają się pomyłki z rodzimymi, niegroźnymi gatunkami dużych roślin baldaszkowatych – szczególnie dotyczy to dzięgieli i arcydzięgieli.
Barszcze szczególnie intensywnie kolonizowały doliny rzek, ale masowo pojawiają się już w wielu różnych typach siedlisk – od ruderalnych, po łąki i śródleśne polany.
W przypadku zaobserwowaniu barszczu, jego stanowisko najlepiej jest zgłosić odpowiednim służbom – na obszarze lasów może to być lokalne nadleśnictwo.
Fot. D. Dziektarz
#barszczsosnowskiego #barszcz #sosnowskiego #montegazziego
Źródło https://m.facebook.com/LasyPanstwowe